Mężczyzna oskarżony o pomoc koledze z pracy w zabójstwie swojej żony, z którą był w separacji, został uniewinniony przez ławę przysięgłych.
Bradley Bell z Pimpama stanął przed sądem najwyższym w Brisbane po tym, jak nie przyznał się do winy w sprawie morderstwa 27-letniej Kelly Wilkinson 20 kwietnia 2021 r.
29-latka została oskarżona o zamordowanie Wilkinson poprzez udzielenie pomocy jej mężowi, 37-letniemu Brianowi Earlowi Johnstonowi, w realizacji jego planu dźgnięcia jej nożem i podpalenia.
Ława przysięgłych uznała, że Bell nie jest winny morderstwa i zabójstwa.
Prokurator okręgowy David Nardone wcześniej twierdził, że Bell przebywał na kempingu z Johnstonem, gdy został obudzony o 3 nad ranem i poproszony o odwiezienie do domu Wilkinsona.
Twierdził, że kamery bezpieczeństwa uchwyciły Bella prowadzącego Johnstona w pobliżu domu Wilkinsona o 3:27 nad ranem.
Ława przysięgłych dowiedziała się, że Johnston zabrał ze sobą torbę z narzędziami, narkotykami i opaskami zaciskowymi, a także kanister na paliwo.
„Wiedząc i spodziewając się, że Brian Johnston zabije swoją żonę … wioząc go tam i kupując benzynę … Bradley Bell również jest winny tego samego przestępstwa, którego dopuścił się Brian Johnston” – twierdził Nardone podczas procesu.
Dodał, że Bell przyznał się policji w lipcu 2021 r., że pomagał Johnstonowi w przygotowaniach do ataku na Wilkinsona w Arundel na Gold Coast.
Jednak obrońca Bella, Edwin Whitton, powiedział ławie przysięgłych, że Bell zezna na swoją obronę, twierdząc, że skłamał policji podczas 80-minutowego przesłuchania 20 lipca 2021 r.
„Skłamał, gdy powiedział, że wiedział, że Brian Johnston zamierzał zabić Kelly Wilkinson” – powiedział.
„Skłamał, bo zdał sobie sprawę, że wplątał się w coś strasznego i się bał”.
Whitton powiedział ławie przysięgłych, że Bell „nikogo nie zabił”.
„Kelly Wilkinson została zamordowana przez mężczyznę znanego jako Brian Johnston. To było brutalne morderstwo. Nie powiem inaczej” – powiedział.