- Sven-Goran Eriksson zmarł po przegranej walce z rakiem trzustki
- Micah Richards twierdzi, że Szwed był najlepszym menadżerem, pod jakim kiedykolwiek pracował
- POSŁUCHAJ TERAZ: Wszystko się zaczyna!dostępne wszędzie tam, gdzie masz swoje podcasty. Nowe odcinki w każdy poniedziałek i czwartek
<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
Były obrońca Micah Richards złożył wzruszający hołd swojemu byłemu menedżerowi Svenowi-Goranowi Erikssonowi.
Były selekcjoner reprezentacji Anglii zmarł w poniedziałek po przegranej walce z rakiem trzustki w wieku 76 lat.
W sobotę na stadionach Premier League oddano hołd Szwedowi, który był utalentowanym menedżerem w całej europejskiej piłce nożnej.
Richards grał pod wodzą Erikssona w Manchesterze Metropolis i przyznał, że „uronił łzę”, gdy usłyszał wiadomość o jego śmierci.
Mówiąc w Sky Sports activities, Richards powiedział: „W dniu, w którym ogłoszono jego śmierć, naprawdę uroniłem łzę, nie boję się tego powiedzieć. Jest zdjęcie za nami, wzruszenie, samo patrzenie na niego tam.
Micah Richards złożył hołd swojemu byłemu menadżerowi Svenowi-Goranowi Erikssonowi (po prawej)
Eriksson zmarł w poniedziałek w wieku 76 lat po przegranej walce z rakiem trzustki
'Stuart Pearce dał mi debiut, ale menadżer, który naprawdę we mnie wierzył najbardziej, dał mi pewność siebie, zwykł mi mówić „jesteś jednym z najlepszych obrońców w Anglii. Wyjdź tam i pokaż wszystkim, co potrafisz”.
„Gdybym miał zły czas, obejmowałby mnie ramieniem i naprawdę pytał, co się dzieje w twoim życiu. Był menedżerem, który naprawdę się troszczył.
„Są pewni menedżerowie, pod którymi grasz i mogą zadać ci pytanie, ale wiesz, że nie przejmują się zbytnio twoją odpowiedzią. On przejmował się absolutnie wszystkim.
„Jeśli chodzi o człowieka, najmilszą osobę, jaką kiedykolwiek spotkałem, powiem tak. Jeśli chodzi o to, co zrobił w piłce nożnej, to było wspaniale, ale zapamiętamy go za to, jakim był człowiekiem. To był smutny dzień, kiedy odszedł”.
Richards nadal bardzo pozytywnie wypowiadał się o Erikssonie jako menedżerze, a także o tym, jakim był człowiekiem poza boiskiem.
Richards grał pod okiem Erikssona i przyznał, że „uronił łzę” po usłyszeniu tej nowiny
36-latek dodał: „Był po prostu pogodną postacią. Myślę, że zawsze starał się widzieć pozytywy w absolutnie wszystkim, co robił.
'On nie chce, żebyśmy teraz negatywnie mówili o tej sytuacji, chce, żebyśmy byli pozytywni, ponieważ był po prostu wspaniałym człowiekiem i widział życie w inny sposób, i w pewien sposób dał mi inspirację, abym cieszył się życiem, robił wszystko, co w mojej mocy, i z pewnością grałem pod jego okiem w najlepszą piłkę nożną w mojej karierze, po prostu dlatego, że był człowiekiem i potrafił sprawić, że czułem się tak wspaniale.
„Teraz zawsze rozmawiamy o piłkarzach, mówiłem o Mancinim z surową miłością i czasami to działało, ale myślę, że zwłaszcza współcześni piłkarze chcieliby mieć u siebie kogoś takiego jak Sven, ponieważ on po prostu sprawiałby, że czułbyś się świetnie”.
Były klub Erikssona, Manchester Metropolis, znalazł się wśród tych, którzy oddali mu hołd, obserwując pełną emocji minutę oklasków przed rozpoczęciem meczu z West Ham.
Richards twierdzi, że Eriksson był najlepszym menadżerem, pod jakim kiedykolwiek pracował w swojej karierze
Eriksson objął wcześniej stanowisko trenera Metropolis po poprzednim okresie pracy jako selekcjoner reprezentacji Anglii, podczas którego poprowadził Trzech Lwów do ćwierćfinałów Mistrzostw Świata i Europy.
Był również trenerem Leicester Metropolis w Anglii, a także przez pewien czas trenerem takich klubów jak Roma, Lazio i Sampdoria we Włoszech, co dało mu legendarną karierę trenerską.
.
Artykuł Micah Richards składa pełen emocji hołd swojemu byłemu trenerowi Man Metropolis, Svenowi-Goranowi Erikssonowi, po śmierci Szweda w wieku 76 lat po walce z rakiem pochodzi z serwisu rapduma.pl.