
Kanadyjska aktorka, autorka i ikona Pamela Anderson przyznała, że w wieku 57 lat wciąż pracuje nad odkryciem, kim jest „w prawdziwym życiu”.
Po spędzeniu ostatnich trzydziestu lat w centrum uwagi, grając fikcyjne postacie, takie jak Casey Jean „CJ” Parker w „Słonecznym patrolu” i Barb w dystopijnym filmie akcji science-fiction z 1996 r. Barb Wire, ikona, którą wielu nadal postrzega jako archetypową blond bombę, otworzyła się o swojej obecnej drodze do samopoznania.
Matka dwójki dzieci wyjaśniła, że ten proces był jej „najcięższą pracą w ciągu ostatnich kilku lat”.
Zapytana bezpośrednio przez Glamour, kim jest „siedząca dzisiaj Pamela Denise Anderson”, Andersona wyznała, że zaczęła „odgrywać function” już „bardzo małym dzieckiem”
„Miałem bardzo bujną wyobraźnię. I to jest właśnie to, co zrobiłem. Nie zdawałam sobie sprawy, że to kariera” – powiedziała. – A potem, kiedy się tu przeprowadziłem [to the USA from her native Canada] a potem Playboy… albo bycie żoną Tommy’ego [Lee]czy cokolwiek to było… Po prostu zawsze chciałem być w tym najlepszy, jak tylko mogłem.
Kanadyjska aktorka, autorka i ikona Pamela Anderson przyznała, że w wieku 57 lat wciąż pracuje nad odkryciem, kim jest „w prawdziwym życiu”
Teraz artystka twierdzi, że stara się pozostać „samotna” i określić, co jej się podoba, bez niczyjej opinii.
Co więcej, nie boi się już mówić, co myśli i być bezbronnym w związku ze swoją przeszłością.
Zastanawiając się nad serialem Hulu Pam & Tommy z 2022 r., opartym na sekstaśmie jej i Tommy’ego Lee, która wyciekła, Anderson stwierdziła, że uderzyło ją to „mocniej”, niż „nawet sobie wyobrażała”.
„Miałem mdłości, gdy w ogóle o tym myślałem, kiedy wyszło na jaw, to wszystko z Hulu. To naprawdę było jak kolejny kopniak w brzuch, który ludziom może się wydawać zabawny” – wyjaśniła.
Tymczasem w tamtym okresie swojego życia powiedziała, że straciła męża, „zdrowia psychiczne” i karierę.
„W tej chwili nie zdawałam sobie z tego sprawy” – powiedziała. „To jest jak stan pourazowy i wtedy po prostu zaczynasz się zachowywać. I wiedziałam, że wydarzyło się u mnie wiele rzeczy [to me] że mogłem zachować się inaczej…. W tym świecie bardzo ważne jest, jak zarządzasz swoją karierą. A ja po prostu bawiłem się na Dzikim Zachodzie.
Czując, że jej reputacja została nieodwracalnie zszargana, zgodziła się wystąpić w wielu actuality present, takich jak Massive Brother i Dancing on Ice.
Powiedziała, że w tym czasie „próbowała się śmiać” z bólu.

Po spędzeniu ostatnich trzydziestu lat w centrum uwagi, grając fikcyjne postacie, takie jak Casey Jean „CJ” Parker w „Słonecznym patrolu” i Barb w dystopijnym filmie akcji science-fiction z 1996 r. Barb Wire, ikona, którą wielu nadal postrzega jako archetypową blond bombę, otworzyła się o swojej obecnej drodze do samopoznania

Matka dwójki dzieci wyjaśniła, że ten proces był jej „najcięższą pracą w ciągu ostatnich kilku lat”.
„Myślę, że w ten sposób nauczyliśmy się sobie z tym radzić” – wyjaśniła.
Jednak fakt, że przez większą część lat dziewięćdziesiątych była pożywką dla tabloidów i obiektem wielu nocnych dowcipów, niewątpliwie wywarł na nią wpływ.
„Nawet gdy słyszę swoje imię, nie podoba mi się ono. Mam z tym negatywne skojarzenia” – stwierdziła. „Wciąż mam prawie stereotyp na swój temat. Dlatego ciężko było mi się tego pozbyć, ponieważ jestem kobietą.
„Jestem kostiumem na Halloween, gdziekolwiek się obrócisz” – powiedziała. „Tak mnie ludzie postrzegają…. To nie tak, że dopiero przyjechałem do Los Angeles i zdecydowałem się zagrać jakąś postać. Byłem na tych programach… wszystko zostało sfotografowane. Więc po prostu się z tym pogodziłem.
Pracując nad odkrywaniem siebie, Anderson przestała ukrywać się za makijażem.

Zapytana bezpośrednio, kim jest „siedząca dzisiaj Pamela Denise Anderson”, Anderson wyznała, że zaczęła „odgrywać function” przez „całe życie” – nawet „jako bardzo małe dziecko”

Teraz performerka twierdzi, że stara się pozostać „samotna” i określić, co lubi i chce robić ze swoim czasem
„Właśnie to zrobiłam i bawiłam się tym” – powiedziała. „Nie mam nic przeciwko makijażowi, ale wydawało mi się, że gdy miałam 20 lat, wyglądał on lepiej niż teraz”.
„Po pięćdziesiątce znajdziesz się na rozdrożu i zadasz sobie pytanie: «Czy będę gonić za młodością? Czy będę nieszczęśliwa? A może zaakceptuję siebie?»” – aktorka zauważyła swój sposób myślenia . — I to jest praktyka. I trudno powiedzieć, że próbujesz tego wszystkiego, skoro nadal występujesz na czerwonych dywanach i okładkach magazynów z makijażem.
W końcu powiedziała czytelnikom: „Myślę, że zamiast próbować być wytworną osobą, wolałabym być surowa. Jedno oko jest mniejsze od drugiego, mój nos jest krzywy, moje usta są dziwne. Wszyscy są dziwni. Każdy ma niedoskonałości.
„Bez względu na to, gdzie jesteś na swojej drodze do piękna, ważne jest, aby akceptować siebie takim, jakim jesteś. A teraz przeżywam ważny second, w którym muszę zaakceptować blizny i niedoskonałości” – powiedziała o byciu au naturel w miejscach publicznych i podczas sesji zdjęciowych.
Dodała, że jest teraz „zdecydowanie dużo szczęśliwsza” niż dziesięć lat temu.
Anderson doceniła także swoich synów, Brandona Thomasa Lee i Dylana Jaggera Lee, których dzieli z Lee, za to, że dodali jej siły.

„Nawet gdy słyszę swoje imię, nie podoba mi się ono. Mam z tym negatywne skojarzenia” – stwierdziła. „Wciąż mam prawie stereotyp na swój temat. Dlatego ciężko było mi się tego pozbyć, ponieważ jestem kobietą” (widziano w 2008 r.)
„To, co uratowało mi życie – a nigdy nie chcesz tego zrzucać na swoje dzieci – to moi chłopcy. Ponieważ bez moich chłopców nie byłabym tak silna, jak byłam” – powiedziała. Musiałem być silny dla moich chłopców. Musiałam też zostawić Tommy’ego dla moich chłopców.
Anderson opowiedział także o nadchodzących wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2024 r. i obaleniu sprawy Roe przeciwko Wade.
To przerażające. Nie, to bardzo przerażające” – stwierdziła. „Nie powiedziałbym, że jestem republikaninem ani demokratą. Nie wiem, czym jestem. Oczywiście bardziej Demokrata niż Republikanin. Ale myślę, że niestety wiele nie zależy od nas… Jedyne, co musisz zrobić, to głosować.
Anderson podkreśliła, że „nie chce drapieżnika seksualnego w Białym Domu”.

We wtorek Anderson odebrała upragnioną nagrodę Glamour Influence Award; widać powyżej w pokoju zwycięzców gali Glamour Ladies Of The Yr Awards
Czuję to bardzo mocno. I tak właśnie powinno być… to moja czerwona linia” – powiedziała o możliwości wyboru Donalda Trumpa na drugą kadencję.
We wtorek Anderson odebrała upragnioną nagrodę Glamour Influence Award.
Nagrody Kobiety Roku Glamour honorują aktywistki i rekordzistki, które przewodzą działaniom na rzecz równości kobiet.
W innym miejscu ceremonii Jodie Turner-Smith otrzymała trofeum Trailblazer z rąk swojej przyjaciółki i aktorki Naomie Harris (48 l.).

Serena Williams (na zdjęciu powyżej) jest gwiazdą światowej okładki magazynu Glamour Ladies of the Yr
Katherine Ryan przyjęła także nagrodę za Feminist Hero.
Keely Hodgkinson została uhonorowana nagrodą Sporting Hero, a była gwiazda Love Island Cally Jane Beech została nagrodzona Działaczką Roku.
Była gwiazda Love Island, Cally Jane Beech, została nagrodzona Działaczką Roku.
Wśród poprzednich zwycięzców znalazły się Kim Cattrall, Naomi Campbell i Victoria Beckham.